Strajk. eu: W 2018 roku czekają nas wybory samorządowe. Czym Sojusz będzie próbował przekonać Polaków i Polki?
Włodzimierz Czarzasty: Minimum programowe będzie przyjęte 12 maja. Nie będzie skomplikowane. Chcemy iść w kierunku bezpłatnych żłobków, bezpłatnych przedszkoli, bezpłatnych domów opieki nad seniorami. Takich pomysłów jak osiedla wspomagane, mieszkania socjalne, gabinety dentystyczne w szkołach. Jest również kwestia in vitro, które, według nas, powinno być finansowane przez samorządy. Piękny przykład tutaj dała Częstochowa, gdzie rządzi nasz prezydent Krzysztof Matyjaszczyk, który jako pierwszy w Polsce wprowadził bezpłatne zabiegi. Również w Częstochowie miasto daje ulgi przedsiębiorcom, którzy nie zatrudniają na umowach śmieciowych, bądź też tym, w których zakładach najniższa pensja wynosi co najmniej 3000 zł. Te elementy będą ogólnopolskie.
- Ustawa degradacyjną wymierzono w konkretne osoby, w tym w znacznej części osoby już dawno nieżyjące – mówi Andrzej Rozenek w wywiadzie dla portalny NaTemat - Choć niewątpliwie PiS w tym przypadku chodzi także o to, by żołnierzom służącym w dzisiejszym wojsku zamknąć usta. Tak to zapewne trzeba również czytać – podkreśla polityk SLD.
- A jeśli chodzi o emerytury wojskowe, to warto wspomnieć, że w przygotowaniu jest zupełnie inna ustawa – informuje Rozenek. - To projekt analogiczny do tego, którym uderzono w byłych funkcjonariuszy resortu spraw wewnętrznych. Również założono w nim okradzenie byłych wojskowych z ich emerytur – obwieszcza.
Czytaj cały wywiad z Andrzejem Rozenkiem, kliknij tu.
Mamy struktury w 340 powiatach, to najwięcej obok PSL i Platformy. W każdym z tych powiatów będzie również lokalny program. Złośliwie mógłbym zapytać, w ilu powiatach swoje struktury ma Partia Razem?Ale nie zapytam.
Jaki wynik w wyborach parlamentarnych będzie sukcesem SLD?
Sojusz Lewicy Demokratycznej będzie w Wikipedii do końca świata. I będzie pierwszą partią w historii parlamentaryzmu po 1989 roku, która najpierw wypadła z Sejmu, a potem do niego wróciła.
Pan wierzy, że SLD wróci w 2018 roku?
Oczywiście, jestem tego pewny.
A w Sejmie znajdzie się debiutant – Włodzimierz Czarzasty. Nigdy nie był Pan posłem.
Nie byłem nigdy nawet samorządowcem. Malowany ptak. SLD zaryzykowało. Wybrało na swojego przewodniczącego lidera Stowarzyszenia Ordynacka, który chodzi w swetrach i opowiada o książkach, które wydał i które przeczytał. Zobaczymy, co z tego wyniknie. Sam jestem ciekawy.
Kto jeszcze oprócz Pana będzie reprezentantem SLD w Sejmie? Stara gwardia?
Niech Pan popatrzy na wiceszefów i szefów struktur wojewódzkich SLD. Ryszard Śmiałek, doktor filozofii, małopolskie, 42 lata. Marek Balt z Częstochowy nawet nie ma czterdziestki, kolega Woźniak, Opole również przed 40 rokiem życia. Wiceprezydent Łodzi Tomasz Trela 39 lat. Mazowieckie – Arek Iwaniak, 41 lat. Podlasie -Piotr Kusznieruk, 42 lata, Ireneusz Nitkiewicz z Bydgoszczy, twórca jadłodzielni, 36 lat. Marcin Kulasek, sekretarz generalny, lat 42, Anna Maria-Żukowska, 34-lata. To jest moje otoczenie.
Głupia jest jednak ta partia, która tylko i wyłącznie stawia na młodych ludzi. Ja chce mieć partię w której jest i Iwiński, i Czarzasty, i Wenderlich, ale również Żukowska, Moskwa, Wodnicka, Moskal,Słaniewska, Kulasek, Nitkiewicz i Trela.
Czytaj cały wywiad z Włodzimierzem Czarzastym dla portalu Strajk.eu, kliknij tu.